Witam Was bardzo cieplutko .
W przerwach na szycie ( czyli wszędzie gdzie idę lub jadę )
dzieję na drutach .
Bardzo mnie to odpręża i relaksuje ;-)
W ten weekend - podróż autobusem do stolicy
też umilałam sobie słuchając audiobook i dziejąc na drutach.
A oto efekt ;-)
są to sukieneczki dla moich Małych Myszek -
wersja paste-love ;-)
Muszę wy-dziać te motki bo już czas
na jesienne kolorki ;-)
pozdrawiam S.