Witam Was bardzo cieplutko .
Przyjaciółki wnuki lada dzień przylecą do Polski i musiałam im przygotować podarunki.
Dla dziewczynek łatwo jest szyć - gorzej z chłopakami .
Dla małej Ka - proste Mała Myszka z Domkiem- czyli
specjalność z Anielskiej ;-)
Ale dla jej braciszka się nieźle nagłowiłam zanim uszyłam podręczny garaż .
Łatwo nie było ale dałam radę ;-)
W internecie pomysłów i inspiracji - ZERO !!!
Więc sama wszystko wymyśliłam -
jest miasteczko, ulica, i sześć dużych garaży .
A całość składana w małą podręczną torbę z imieniem Mo.
Pozdrawiam S.