Witam Was bardzo cieplutko.
Dziś kolejny Pinokio z mojej Anielskiej.
Mam słabość do tego kłamczucha ;-)
Tym razem zamiast namalowanych ma kudłate włosy .
Bladziutki bo słońce nas omija tu na Mazurach ;-)
Bladziutki bo słońce nas omija tu na Mazurach ;-)
Pozdrawiam S.
Kłamczuszek wyszedł super.....Mam pod kolor dla niego kocyk....Pozdrawiam pa. Gorące buziaki do zobaczenia....
OdpowiedzUsuńSuperaśny!!! :)
OdpowiedzUsuńNooo, chyba niezły z niego kłamczuch:)
OdpowiedzUsuńNochal długi, super kłamczuch, swietnie wyszedł,pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te kłamczuchy, choć jeszcze żadnego na swoim koncie :) Jakie perfekcyjne uczesanie :) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńMuszę sobie sprawić takiego kłamczucha :-)
OdpowiedzUsuń