wtorek, 9 grudnia 2014

Zimowy Pinokio ;-)

Witam Was znowu ;-)
Oczywiście bardzo cieplutko.

Zima sprawia że chętniej się szyje szyjątka w zimowym wydaniu.

Z racji przerabiania lektury" Pinokio" , przez moją córeczkę 
postanowiłam uszyć i ja tego pajaca,
 którego dotychczas oglądałam na Waszych blogach i w książce 
Tone Finnanger.



Mój Pinokio - jak widzicie ma być pomocnikiem Mikołaja ;-)

Pozdrawiam S.

8 komentarzy:

  1. Pinokio w świątecznym wydaniu prezentuje się rewelacyjnie. Kiedyś chciałam spróbować uszyć pinokia, ale z obawy, że nie uda mi się dobrze wypchać tego długiego nochala szybko porzuciłam zamiary.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pinokio wygląda super. Ma bardzo fajne ubranko :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Noo, ładny z niego kłamczuszek!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeju jak on tak nakłamał, że taki nos mu urósł to nie dostanie prezentu pod choinkę ;-) pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. To kłamczuszek....ale uroczy ....Zdrówka życzę....Pa....

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i pozostawienie po sobie śladu -komentarza ;-)