czwartek, 8 maja 2014

Tildy Niemki, oraz segregacja ;-)

Witam Was bardzo cieplutko.

Kolejne Tildy, są już u nowych właścicieli.

Pojechały z małymi dziewczynkami do Niemiec,
dlatego  Tildy Niemki.








Pierwsza zimowa, druga letnia.


A tym czasem  w mojej pracowni ......

Segregacja -
 ale nie śmieci, a guzików i innych przydasi
 ( choć dla niektórych to są śmieci ;-) .


Moja " obsesja " krawiecka osiągnęła apogeum....
Tysiące guziczków -jak to ogarnąć ???
 

W sklepie " wszystko  po 5 zł ", kupiłam  słoiczki ( 2 zł za sztukę ).
Zrobiłam pokrywki po swojemu.
Półeczkę wygrzebałam w mojej rupieciarni ( kupiona gdzieś kiedyś na barchołce ) 
idealnie pasuje do rozmiarów słoiczków.




i tak ogarniam pomału mój świat....


Pozdrawiam S.

4 komentarze:

  1. Lalki super...niesamowity porządek,żebyś zobaczyła u mnie.....

    OdpowiedzUsuń
  2. tildy śliczne i jaka piękna półka na guziki...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem oczarowana Twoimi Thildami. Pułeczka ze słoiczkami wyszła super.Nie ma to jak dobrai śliczna organizacja miejsca pracy.
    Pozdrawiam serdecznie.

    biernasia4.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Po prostu wymyśliłaś "cukierasy" do swojej pracowni....Super...Dziewczyny jak się patrzy...Pa...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i pozostawienie po sobie śladu -komentarza ;-)