wtorek, 29 kwietnia 2014

Wielkanocny królik

Witam Was bardzo cieplutko .

Wielkanoc minęła ale wiosna i ciepło ciągle z nami ;-)
Obiecałam pokazać moją nową maszynę, rok szyłam na pożyczonej i 
nareszcie mam tą o której marzyłam 
Singer one plus

Jak zobaczyłam literkę S ( S jak  Sylwia i S jak Szpulka )
z igłami i szpulką to uśmiech z mej twarzy nie schodził do wieczora .
 

Maszyna jest moim spełnieniem marzeń,
 oraz prezentem od wielkanocnego króliczka -
którego nota bene w spadku otrzymaliśmy na Wielkanoc  ;-)

To jest nowy mieszkaniec mego domu -Blu.
Miniaturka ( prawie 5 kg  ;-)) odziedziczona po starszej córce - cieszy tą najmłodszą .
Tylko Luna nasz beagle  czuje konkurencję i  do królika  podchodzi z dystansem....

W te święta odwiedził nas nowy zwierzaczek mego siostrzeńca 
i nie mogłam się oprzeć by Wam go pokazać ;-)
Dzielnie pozował na mojej maszynie ...




Pozdrawiam S.

4 komentarze:

  1. marzenia się spełniają............. Agata

    OdpowiedzUsuń
  2. No to zajączek bogaty był!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zwierzyniec cudny .....Ale maszyna to najcudowniejsza rzecz jaka mogła się u Ciebie pojawić....Pa....

    OdpowiedzUsuń
  4. Zwierzaki słodkie, ale maszyna.. wow. Piękna :) A ten nadruk z iglami dodaje jej uroku.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i pozostawienie po sobie śladu -komentarza ;-)