Witam Was bardzo cieplutko !!!!
Wczoraj minął rok jak jestem tu z Wami .
Moja przygoda z blogiem zaczęła się dzięki
Jestem jej bardzo wdzięczna, oraz Wam za obecność Tu i w Realu.
Bardzo Wam dziękuję za ten rok !!!!!
Podsumowując ten rok by dla mnie bardzo pracowity.
Szycie , które było terapią zajęciową i odskocznią od pracy zawodowej
stało się moją Wielką pasją a nawet obsesją ;-)
Dziękuję mojej Rodzinie i Wszystkim Przyjaciółkom
-za wyrozumiałość , zrozumienie i częstą pomoc .
Często na Waszych blogach podziwiałam skrzaty .
Postanowiłam sama się z nimi zmierzyć .
I bardzo mi się to spodobało !
Uszyłam kilka -
ten był szyty ostatnio na specjalne zamówienie do pewnej szkoły tańca.
Uszyłam baletnicę dużą i do tego malutką .
Bardzo się cieszę że właścicielce przypadł do gustu.
Szyjąc go miałam super modelkę -Lunę ;-)
A to pozostałe moje skrzaty -
Skrzat Nikodema
Skrzat Jasia - fana Strażaka Sama .
To tyle na dziś -
Życzę Wam wszystkim by Nowy Rok był jeszcze lepszy od tego
( a na pewno nie gorszy ) .
By spełniły się Wasze Noworoczne pragnienia-
a moc twórcza niech będzie z Wami cały czas !!!!!
pozdrawiam S.