Witam Was bardzo cieplutko.
Mieszkam przy granicy z Rosją i często Rosjanie robią
zakupy w moim mieście .
Ostatni usłyszałam jak Rosjanka do swojej małej córeczki woła Moli ;-)
Dlatego kolejna z moich Rosyjskich laleczek tak dostała na imię -
tym bardziej że pilnuje moje ulubione czasopismo - Mollie potrafi
co widać na fotkach ;-)
Pozdrawiam i życzę Wam takiego słoneczka jak świeci u mnie
przez cały weekend.
;-) S.
Słodka!
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :-)
śliczna lala, udanego weekendu
OdpowiedzUsuńMolli jest cudna...pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńJak koronkowa....Super....Całuski pa....
OdpowiedzUsuńJak koronkowa....Super....Całuski pa....
OdpowiedzUsuń