Witam Was bardzo cieplutko.
Dziś chcę pokazać Wam moje małe wyzwania -
czyli szycie na zamówienie znajomych dzieciaczków .
Każda z Was na pewno się spotkała z takimi prośbami -
Mamo uszyj mi to ,ciociu uszyj mi tamto ;-)
i tak właśnie było...
Siostrzeniec Rajan sam wymyślił tego stwora ,
narysował mi jak on ma wyglądać ,
wybrał tkaniny,
nadzorował szycie ,
sam wypychał
i
własnoręcznie nadał uśmiech temu stworowi ;-)
Tu Rajan dumny ze swojego dzieła .
Kolejne wyzwanie -
gitara dla Michasia ;-)
Gitara szyta była wieczorową porą na ostatnią chwilkę
- dlatego tylko jedna fotka ;-)
Żeby nie było że tylko cudzym dzieciom szyję -
teraz futerał jaki zrobiłam na najdziwniejszą książkę jaką widziałam,
która jest ponoć hitem i moja córcia ją ma i sukcesywnie ( co widać na zdjęciu )
wg wskazówek niszczy ;-)
Futerał ( prawie jak apple bo to prawie książka -
a wszyscy wiemy że prawie robi wielką różnicę ;-)
Kolejne wyzwanie mego dziecka to piórnik.
Obiecałam już dawno z nią uszyć ale jakoś czasu nie było -
do wczoraj ;-)
I tak wczoraj Emi sama wybrała tkaniny i pomagała mi
Troszkę jasny jak na swoje przeznaczenie ,
ale za to bardzo pojemny .
Córcia zadowolona a to najważniejsze.
I jeszcze ostatnia rzecz na dziś -
żeby nie było że innym szyję ;-)
mój tablet też dostał nowy futerał.
Pozdrawiam Was S.
No kochana .....Zdolniacha jesteś....Super rzeczy poczyniłaś...Gorące buziaki pa...
OdpowiedzUsuńcudne prace a osobisty potwór wymiata
OdpowiedzUsuńPracowita jesteś! Bardzo ładne rzeczy stworzyłaś. Moje serce skradł piórnik. Ślicznie wygląda i najważniejsze, że dużo mieści :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Stworek potworek podobny do Majka z Potworów i spółka - superaśny.
OdpowiedzUsuńWszystkie prace są wspaniałe:)
OdpowiedzUsuńA książkę widziałam w księgarni i jak dla mnie to dziwna jest, bo zawsze szacunku do książek się uczyło, a tu niszczyć karzą...Ale mojej najstarszej córce ( właśnie przed chwilą się dowiedziałam) się podoba! ;)
super prace etui na tablet świetne :)
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam takie szyjątka.Pokolenie też już przejmuje pałeczkę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńcuda i takie cieszą najbardziej:-)
OdpowiedzUsuńPo kolei: Rajan ma fantastyczną ciocię!
OdpowiedzUsuńPiórnik córci bardzo mnie wzruszył - moja mama zawsze szyła mi takie:)
A Twoje etui - boskie!
Ależ cudeńka ,potworek jest słodki :)
OdpowiedzUsuń