Witam Was bardzo cieplutko.
W kalendarzu zbliża się zima ( na szczęście tylko w kalendarzu ;-)
więc zaczęłam szyć zimowe Tildy.
Dziś pierwsza w tym sezonie zimowa -Norweszka.
Bardzo lubię je szyć,
więc troszkę Was nimi pomęczę.;-)
Pozdrawiam S.
Śliczna w pieknym kolorze.
OdpowiedzUsuńWytworna z niej dama :-)
OdpowiedzUsuńcudna
OdpowiedzUsuńpiękne
OdpowiedzUsuńMnie możesz nawet zamęczyć:)
OdpowiedzUsuńNorweżka cudna, a jak ciepło ubrana, mimo to z klasą i gustownie!
Śliczna, ma piękne ubranko, bardzo eleganckie :-)
OdpowiedzUsuńnie pomęczysz uwielbiam tildy a ta jest urocza
OdpowiedzUsuńHej, piękne Tildy. Musze jednak skomentować - pisze się "Norweżka", chyba, że to jakiś celowy zabieg, ale niezrozumiały dla mnie :)
OdpowiedzUsuń