wtorek, 31 marca 2015

Bułgarka

Witam Was bardzo cieplutko.
Nareszcie mogę pokazać Wam kolejną moją Tildę !!!!
( dość mam króliczków ;-(

Idzie ciepło więc taka ciepła Bułgarka.






Pozdrawiam S.

poniedziałek, 30 marca 2015

wiosenne aniołki

Witam Was bardzo cieplutko.
Po aniołkach zimowych i walentynkowych 
przyszła pora na kolejne - wiosenne .
Skrzydełka ceramiczne - jak zawsze;-)





Pozdrawiam wiosennie -S.

wtorek, 24 marca 2015

Na nowe mieszkanie ;-)

Witam Was bardzo cieplutko.

Dziś zupełnie z innej beczki;-)
Czyli nie zabawki tylko coś do domu- a dokładniej 
prezent jaki zrobiłam dla brata i bratowej na tak zwaną parapetówkę;-)

 Komplet w skład którego wchodzą -
-bieżnik,
-6 etui na sztućce,
-6 obrączek na serwetki,
-6 serwetek,
ubranko na świecę ,
oraz dwie poduszki.






Obdarowanym prezent się spodobał , a Wam ?

pozdrawiam S.

sobota, 21 marca 2015

czwartek, 19 marca 2015

Wiosenne chłopaki

Witam Was bardzo cieplutko.

Wiosna na całego opanowała moją pracownię .
Pokazywałam Wam już moich zimowych chłopaków,
dziś czas na ich wiosenną wersję ;-)






Pozdrawiam S.

środa, 18 marca 2015

Kaczuszka

Witam Was bardzo cieplutko .

Wiecie jak lubię szyć moje rosyjskie laleczki.
( szablon zapożyczony od Rosjanek )

Robię je w kilku wersjach - 
zwykłe laleczki ,
oraz laleczki przebrane za zwierzaczki.

Dziś nowa odsłona zwierzaczków - 
Czas na kaczkę ;-)





Pozdrawiam S.

wtorek, 17 marca 2015

Wiosenna owieczka

Witam Was bardzo cieplutko.
Wiosna za oknem w pełni a mnie choroba przywiązała do łóżka 
na kilka dni .
Ale już jest lepiej i wracam do żywych ;-)

Dziś wiosenna owieczka .





Kapelusik i torebkę na szydełku wydziergała moja znajoma 
Pani Halinka ;-)
 Ja niestety do szydełka się nie nadaję ;-)

pozdrawiam S.

piątek, 13 marca 2015

IRMINA

Witam Was bardzo cieplutko.

Jak obiecałam w ostatnim poście brnę dalej w moje rosyjskie laleczki.

Dziś kolejna z nich -Irmina






Słonecznego weekendu Wam życzę i pozdrawiam S.

środa, 11 marca 2015

Nadia- kolejna rosyjska laleczka ;-)

Witam Was bardzo cieplutko.

Leżały sobie gołe, bez rąk, ubrań, 
włosów i tożsamości .
Przyszedł na nie czas i wczoraj obdarowałam je tymi brakami ;-)
Mowa oczywiście o moich rosyjskich laleczkach .

Dziś pierwsza z nich - różowo-włosa  Nadia






Bardzo dziękuję za komentarze i zaglądanie tu do mnie ;-)
Pozdrawiam S.